Elon Musk rozważa wycofanie planowanej produkcji samochodów Tesla z list notowań giełdowych. Światowy wizjoner podejrzewa, że tego rodzaju decyzja pozytywnie wpłynie na dalsze etapy prac nad przyszłością motoryzacji jaką ma być samochody Tesla. Już niebawem rada nadzorcza spółki ma podjąć ostateczną decyzję.
Powody na wycofanie Tesli z giełdy
Elon Musk jest zdania, że jego motoryzacyjne nowinki o samochodach Tesla są zagrożone z powodów wejścia spółki na notowania giełdowe. Niezadowolenie wywodzi się z tego, że wyczuwalna jest niewyobrażalna presja, która źle wpływa na krótkoterminowe cele. Póki co w kwartalnych raportach ich realizacja wygląda całkiem dobrze. Jednak dla przedsiębiorstwa czuwającego nad projektem ważniejsze są cele długoterminowe.
Spekulacje, ciągłe wahania kursu, które spowodowane są spekulacjami źle wpływają na kondycję początkującej firmy jaką jest Tesla. Zdaniem Muska najlepszym sposobem na tego typu bolączki jest prywatyzacja prowadzonego przez niego przedsiębiorstwa. Taka zmiana ma umożliwić dokonywanie dużych zmian bez konieczności obaw o reakcje akcjonariuszy czy sygnalizowanie dalszych planów konkurencji.
Prywatyzacja w głowie Elona Muska
Pomysł na prywatyzację firmy już od 2013 roku kłębił się w głowie wizjonera z Republiki Południowej Afryki. Wówczas właściciel Tesli oraz kosmicznego przedsiębiorstwa XSpace nie miał na to wystarczających środków. Czy ma je teraz? To trudno stwierdzić, ale zapewnia opinię publiczną, że dysponuje odłożonymi środkami specjalnie na ten cel.
Do wiadomości publicznej podał informację, że jest w stanie zaoferować 420 dolarów za każdą akcję, co daje łącznie poziom 70 miliardów. Musk ma nadzieje, że aktualni inwestorzy, którzy lubią jego nowinki o samochodach Tesla nie zrezygnują z aktualnego bycia udziałowcami i ci najwięksi przyjmą jego propozycję z dużą dozą optymizmu. Niezależnie od tego wiele wskazuje na to, że Tesla będzie w niedalekiej przyszłości bardzo dobrze prosperującym przedsiębiorstwem. Zważywszy na dynamiczny rozwój rynku samochodów elektrycznych jak i tych poruszających się autonomicznie.